Zapraszam do obejrzenia filmu przedstawiającego rozmowę dotyczącą wystawy „Wydarte”, którą można oglądać do 22 lutego w Miejskiej Galerii Sztuki w Limanowej. Jako autorka prac opowiadam w skrócie o swojej twórczości, o tym, co zapoczątkowało powstanie cyklu oraz planach na przyszłe realizacje.
Łączę serdeczne podziękowania dla Jakuba Jędrzejka za bycie pomysłodawcą, przeprowadzenie wywiadu, realizację i montaż.
Wydarte z obrazów,
wydarte z otoczenia,
wydarte z tego, co znane,
wydarte…
Przytoczone „wydarcie” było podstawą do powstania cyklu prac malarskich oraz rysunków – wydarcie, które
może wiązać się z „nieznanym”, ale i nadzieją na „nowe”.
Wystawa przedstawia 11 obrazów-obiektów na płótnie w technice olejnej, a także 19 rysunków wykonanych na stronach starej księgi. Część prac rysunkowych została wyeksponowana pojedynczo, natomiast druga część tworzy instalację artystyczną. Zastygłe postaci przysłaniające fragmenty historii, nieokreślone przez przeszłość, niesione przez podmuchy wiatru z nadzieją na kreowanie tego, co będzie, splatają się tworząc całość, a jednocześnie stanowiąc odrębne jednostki. Prace ukazują postaci kobiet inspirowane przedstawieniami z obrazów Wielkich Mistrzów malarstwa minionych stuleci, które
zostały „wydarte” z otaczających ich ludzi, przedmiotów i przeniesione niczym w alternatywny świat. Barmanka z Folies-Bergère nie stoi już zmęczona i smutna wśród bawiących się ludzi, ale możemy dostrzec jej inne oblicze i uśmiech, którego nie znaliśmy wcześniej. Gracja wyrywa się z rąk narzuconych jej ról i przestaje tkwić jako element definiującej jej całości, ale znajduje odwagę do stanowienia o sobie samej.
Cały cykl ma przywodzić na myśl zmiany, refleksję o własnym szczęściu, na którą warto poświęcić chwilę, gdyż czas płynie nieubłaganie.
